Zamknięcie Blue Ridge Parkway z powodu huraganu
Blue Ridge Parkway, najczęściej odwiedzana malownicza droga w Stanach Zjednoczonych, została zamknięta przez Narodową Służbę Parków na czas nieokreślony. Zamknięcie to zbiegło się w czasie z nadejściem jesiennych kolorów w Apallachach oraz na Południowym Wschodzie, które zazwyczaj są najruchliwszym okresem dla Parku.
W tym roku jednak całkowita długość Parkway została zamknięta w wyniku prac ratunkowych po huraganie Helene, który przeszedł przez region w ubiegłym tygodniu. Huragan czwartej kategorii wyrządził ogromne zniszczenia, których skutki poczuli mieszkańcy stanów od Tennessee po Illinois. To najgroźniejszy huragan od 2005 roku, gdy uderzyła Katrina, z ponad 200 potwierdzonymi ofiarami śmiertelnymi.
Większość ofiar pochodzi z Tennesssee i Karoliny Północnej, która jest jednym z końców Blue Ridge Parkway. Już przed zakończeniem huraganu, w sobotę 29 września, Narodowa Służba Parków ogłosiła, że park pozostanie zamknięty na czas napraw i działań ratunkowych.
Ruta o długości 469 mil, najdłuższy liniowy park w kraju, doświadczyła licznych osunięć drogi, co komplikuje działania naprawcze w regionie. Choć początkowo zamknięte były tylko odcinki drogi, 3 października ogłoszono pełne zamknięcie, a 250 pracowników Służby Parków z 32 stanów i Dystryktu Kolumbii zajmuje się eliminowaniem 'katastrofalnych' skutków huraganu.
Chociaż oceny stanu dróg w Wirginii są bliskie zakończenia, czas napraw może oznaczać, że park pozostanie zamknięty nie tylko przez jesienny szczyt, ale potencjalnie także przez nadchodzące sezony, ponieważ chłodniejsze i deszczowe miesiące dodatkowo skomplikują prace naprawcze po powodzi i osuwiskach błotnych. To może być rozczarowaniem dla wielu podróżnych, gdyż Blue Ridge Parkway to najbardziej odwiedzany obiekt w całym systemie parków narodowych.
Jednak dla wielu mieszkańców Appallachów i Południa, rozczarowanie i utrudnienia będą wolały znacznie bardziej niż utrata życia i dachu nad głową przez tysiące osób, które teraz tego doświadczają.